Może myśleliście, że blog padł, albo że mnie diabli wzięli. Otóż nic bardziej mylnego! :). Po przerwie wracam z nowymi postami, będzie jak zwykle trochę pythona, trochę czegoś innego, na pewno więcej retro ;). Zapraszam do czytania i komentowania.
Przychodzą do Ciebie znajomi, rodzina, ciotki, siostrzeńce, koleżanki żony, bo chcą zobaczyć tego mitycznego programistę/admina przy pracy. Wypada im pokazać, czym tak naprawdę zajmujesz się 24h na dobę.
Można im pokazać pisany po raz dziewięćsetny Hello World w pythonie, albo kolejny test do kolejnej nie działającej (jeszcze) funkcjonalności, ale po co?
Poznaj najlepszy sposób aby przyszpanować i czytaj dalej;)
Z serii artykułów o niczym prezentuję moją wersję dyni Halloween ;). Dynia sama w sobie nie stanowi jakiegoś cudu, elektronika też, ale może kogoś zainspiruje do ciekawszych implementacji.
Miałem odpuścić... Ale nie odpuszczę.
Amiga żyje i ma się dobrze. Pojawiają się nowe gry, pojawiają się nowe programy, pojawiają się w końcu kursy programowania.
To chyba dobrze? O ile w dwóch pierwszych przypadkach odpowiedź brzmi "jak najbardziej tak", to co do trzeciego mam wątpliwości i o tym będzie ten wpis.
Nie sposób uciec przed polityką. No i doszło do tego, że i na moim blogu znajdzie się post wpisujący się w obecną kulturę języka politycznego. Konkretnie napiszę dziś o najgorszych sortach.
... w którym Marty McFly wróci do przyszłości :)
Dziś w nastrojowy film o przygodach Linka... znaczy Lunka, znanego bohatera serii Legend of Zelda ;).
Dziś dzień programisty. Z tej okazji wszystkim programistom życzę:
Żeby na blogu nie było nudno i tak całkiem poważnie, to dziś zajmiemy się mocami Super Krowy w Debianie i pochodnych.
Dwunastego marca 2015 roku umarł ktoś bardzo ważny dla całej rzeszy ludzi, łącznie ze mną. Terry Pratchett napisał wiele książek, dlatego uważa się go za pisarza. Ja zawsze go postrzegałem jako mądrego człowieka. A kiedy odchodzi ktoś mądry, zostawia po sobie odrobinę pustki.
Taki dzień zdarza się raz stulecie :) Wszystkiego najlepszego z okazji dnia Pi. Żeby nie było - ten post ukazuje się 3.14.15 o godz. 9:26:53
Zanotowałem, bo się przydaje w momentach, w których ciężko znaleźć w google, albo samemu przeliczać.
Od A0 do A10 formaty kartek z wymiarami w milimetach, oraz rozmiarem w pikselach dla 72 i 300 dpi.
Ostatnio do swojego PowerMaca G5 zakupiłem na allegro na dwóch różnych aukcjach gry Warcraft III oraz Warcraft III The Frozen Throne. Niestety były z różnych pakietów i TFT nie widział podstawowej wersji gry (co uniemożliwiało instalację). Pech. Postanowiłem sprawdzić do ma w tej materii do zaoferowania Blizzard i Battle.net.
Ostatnio namierzyłem ciekawy film na vimeo dotyczący odzyskania prac wykonanych przez Andy'ego Warhola przy użyciu Amigi. Warto obejrzeć.
Po ukazaniu się najnowszego Secret Service internet obiegły opinie, że słaby, że można lepiej, że o niczym, że brak nowości.
Przeczytałem numer od dechy do dechy - mi się podoba. A poniżej uzasadnienie dlaczego.
Tylko, czy aż? Dziś mija 16 rok urodzin Google. Czy ktoś pamięta jak wyglądało życie bez tej wyszukiwarki?
from math import e, pi (e**pi) - pigdzie
e
i pi
to znane stałe, a **
to potęgowanie.